Gdy planujemy remont pod uwagę bierzemy odświeżenie kolorów ścian, nowe wyposażenie, ciekawe dekoracje. Chcemy, aby remontowane wnętrza były przyjazne, przytulne i funkcjonalne. Aby zapewnić ten ostatni walor, warto zwrócić uwagę na detale, które są związane z instalacją elektryczną, a mianowicie włączniki pozwalające na sterowanie oświetleniem.
Tradycyjne włączniki nie są ani estetyczne, ani wygodne w użytkowaniu. A gdyby tak zamienić je na dotykowo lub zdalnie sterowane odpowiedniki? Sprawdzamy, ile i jakie zalety przynosi takie rozwiązanie.
Tradycyjny włącznik – jaki jest?
Odpowiadając na tak postawione pytanie – zwyczajny. Przeważnie biały, choć niestety tylko na początku. Ta biel szybko traci na swojej świeżości. Włącznik staje się pożółkły, łatwo na nim osiadają zabrudzenia, a doczyszczenie i uzyskanie estetyki niczym w dniu zakupu, staje się po prostu niemożliwe.
Choć na rynku można znaleźć włączniki w kilku podstawowych kolorach, daleko im do produktów zasługujących na miano eleganckich lub luksusowych. Ponadto ich funkcjonalność ogranicza się do konieczności naciśnięcia, by włączyć lub wyłączyć obwód elektryczny zintegrowany z lampami.
Atuty? Niski koszt zakupu i montażu, i na tym można skończyć listę plusów. Minusów jest zdecydowanie więcej, a przecież nie musi tak być!
Włącznik dotykowe – inny niż wszystkie
Włączniki dotykowe, które oferuje sklep Gajwer.pl, montuje się w tym samym miejscu, co ich tradycyjne odpowiedniki. Mamy jednak do czynienia z włącznikiem przyjmującym postać szklanego, niemalże płaskiego panelu sterowania. To zaś oznacza, że choć zarządzanie oświetleniem może się odbywać w sposób tradycyjny – poprzez dotyk – równie dobrze można decydować o świetlnym nastroju w danym wnętrzu, wygodnie siedząc na kanapie lub w fotelu. Wystarczy bowiem pilot zdalnego sterowania.
Co więcej, dotykowe włączniki pozwalają zarówno na zarządzanie punktami świetlnymi, jak i innymi urządzeniami do działania wymagającym podłączenia do instalacji elektrycznej, chociażby roletami zewnętrznymi czy klimatyzatorem. Domownik dzierży zatem w dłoni pilot, wygodnie zajmuje swoje ulubione miejsce i kilkoma przyciskami decyduje o tym, jaka atmosfera zapanuje w pomieszczeniu.
Estetyka szklanych paneli nie ma sobie równych. Eleganckie, pasujące do aranżacji klasycznych, retro, nowoczesnych, industrialnych i wielu innych. Obecnie bowiem łączy się elementy charakterystyczne dla różnych stylów, więc nawet szklana tafla wtapiająca się w tło rustykalnego wystroju, będzie wprawiała w zachwyt domowników oraz ich gości.
Tę estetykę panele z włącznikami dotykowymi zachowują na długie lata użytkowania. Pielęgnacja jest banalna i nie ma ryzyka powstania zabrudzeń niemożliwych do usunięcia lub nieestetycznych zażółceń.
Na koniec warto wspomnieć o oszczędnościach. Zarządzanie oświetleniem to bowiem nie tylko włączanie i wyłączanie poszczególnych punktów świetlnych, ale i ustawianie natężenia światła. Zmniejszanie go, gdy nie potrzeba maksymalnej wartości, a ta minimalna zmiana przynosi oszczędności na rachunkach za prąd.
Jeśli remontować, to z głową i z pomysłem! Nie pomijajmy takich detali, jak włączniki, bo choć są niewielkie formatem, to jednak widoczne. Łącząc funkcjonalność z estetyką szklanych paneli, uda się stworzyć aranżację wymarzoną.